Wyobraź sobie zimowe bieszczadzkie doliny, gałęzie jodeł uginają się pod śniegiem, ośnieżone drogi, skrzące się oblodzone strumyki. Na pograniczu zmroku krajobraz błękitnieje i nagle czernieje. Spokój i harmonia. ..a Ty mkniesz na saniach w konnym zaprzęgu, w rękach pochodnia z trzaskającym ogniem. Śpiew, śmiech i pęd! Pochodnie rozświetlają drogę. Na końcu tej drogi płonie już ognisko, czekają rozgrzewające napitki!
Tak wyglądają bieszczadzkie kuligi z pochodniami! Niesamowitej zabawie nie ma końca! Spróbuj – na pewno nie zapomnisz!
W cenę zawsze wliczony jest kulig w zaprzęgu konnym (z płozami gdy jest śnieg, gdy śniegu brak na kołach), przewodnik, ognisko z kiełbaskami, proziaki – podkarpacki przysmak, grzaniec lub ciepłe napoje, pochodnie.
Dla chętnych grup możemy także zorganizować napad zbójnicki na kulig (opcja dodatkowa) ! Nasze napady nawiązują do tradycji szlachty parającej się zbójowaniem w XVII wieku. Rodem jak z serialu „Rycerze i Rabusie”! Zbójnicy napadną naszą grupkę, machną kełefem, wystrzelą z pukawki, rzucą rubasznym żartem, obiorą z kosztowności… no chyba że wydarzy się coś innego i będą musieli zwrócić nam coś w zamian, co będzie cenną pamiątką z zimowych Bieszczadów.
Wystarczy jeden telefon lub mail,
my zajmiemy się resztą!
Zapraszamy do odwiedzenia naszego punktu sprzedaży w Zagórzu, w pobliżu
głównej trasy prowadzącej w Bieszczady
Godziny pracy biura:
Pn-Pt 9:00 – 17:00 Sb 9:00-14:00