KILKA WSKAZÓWEK DOTYCZĄCYCH RAKIET

Gdy tylko spadnie pierwszy śnieg, nikogo kto lubi zdobywać ośnieżone szczyty nie trzeba przekonywać o przydatności rakiet śnieżnych w górach. W innym miejscu opisana jest ich skuteczność w walce z ośnieżonymi traktami.Za oceanem rozwija się nawet sport w oparciu o rakiety, który nosi nazwę SNOWSHOEING. Snowshoeing pomaga rozwijać tężyznę fizyczną, wytrzymałość, kondycję, a uprawiając go zimą zyskujemy odporność. Jest bardzo ciekawym i oryginalnym sposobem ujarzmiania zaśnieżonych górskich traktów.Ale nim opanujemy sztukę chodzenia na rakietach do perfekcji, oczywiście musi nastąpić dzień, w którym po raz pierwszy założymy rakiety na nogi, by postawić pierwsze kroki w ?śnieżnych butach?. Oto kilka zasad, o których powinniśmy pamiętać:

 

ODPOWIEDNIA ODZIEŻ

CO NA SIEBIE WŁOŻYĆ, CZYLI ODPOWIEDNIA ODZIEŻ

Dobrać odpowiedni sprzęt. BUTY. Mowa nie tylko o rakietach! Dziś zdecydowana większość rakiet śnieżnych nie wymaga specjalnego obuwia. Oczywiście musi być to obuwie rozsądnie dobrane na zimowe wędrówki. Sugerujemy wybrać ciepłe, nieprzemakalne buty trekkingowe, najlepiej sięgające ponad kostkę. RAKIETY Rakiety musimy przede wszystkim dopasować do swojej wagi. Ich skuteczność w terenie zależy głównie od tego czy wybraliśmy rakiety z odpowiednim zakresem wagowym, w przeciwnym razie ciężar nie zostanie rozłożony odpowiednio i nasza rakieta zacznie zanadto tonąć w śniegu. Nasza wypożyczalnia oferuje rakiety o trzech zakresach wagowych: < 65 kg | 50-90 kg | 70-140 kg KIJKI Na górskie wycieczki warto zaopatrzyć się także w kijki. Ich przydatność w trudnym górskim terenie jest nie do przecenienia. Kijki powinny być o ok. 15 cm dłuższe, niż te, których używamy latem (w przypadku kijków regulowanych zwiększamy ich długość) lub posiadać duży i szeroki talerzyk zabezpieczający przed zapadaniem się w śnieg. Odzież Sprawa niby oczywista, jednak często popełniamy błędy wybierając odzież na zimowe wyprawy. Ważną zasadą jest ubieranie się na tzw. cebulkę. Nawet cieńsze ubrania w większej ilości działają efektywniej niż mniej bardzo ciepłych ubrań. Zalecamy używanie termo aktywnej bielizny, doskonale odciągającej pot od skóry, następnie warstwę termiczną np. polar lub softshell. Okrycie wierzchnie powinno składać się z odzieży membranowej, która jako materiał oddychający nie pozwoli nam się zanadto spocić. Bardzo ważne w tym przypadku są spodnie. Musimy pamiętać, że śnieg często będzie dotykał naszych nogawek, więc najlepiej sprawdzą się spodnie ze śliskiego materiału, do których śnieg nie przywiera. Doskonale spisują się także stuptuty. Specyficzne przy chodzeniu na rakietach jest to, że przy pewnych ustawieniach (zamkniętej blokadzie) śnieg jest podrzucany przez ogon rakiety i ląduje na udach i pośladkach. Musimy pamiętać, by także tą część ciała zabezpieczyć przed przemarznięciem. Koniecznie w góry zabierzcie także nieprzewiewaną czapkę i rękawiczki. Odkryta głowa i dłonie to potężna strata ciepła, łatwa droga do wychłodzenia

JAK DOPASOWAĆ RAKIETY ŚNIEŻNE

Dopasowanie rakiet Rakiety, które oferujemy można dopasować praktycznie do każdego rozmiaru i kształtu buta. Pierwszą czynnością musi być poluzowanie i rozpięcie wszystkich zatrzasków. Następnie odblokowujemy zatrzask suwaka połączonego do piętki. Należy przyłożyć but do podstawy rakiety i „na ciasno” docisnąć piętkę blokując ją. Jeśli pięta będzie zbyt luźno dociśnięta, podczas marszu może nam się wysuwać. Drugą rakietę ustawiamy w ten sam sposób, przy czym możemy skorzystać z podziałki znajdującej się na suwaku bez konieczności przykładania drugiej nogi do rakiety. Następnie dociskamy paski, pamiętając, że powinny one być bardzo ciasno zaciśnięte. Im lepiej dopasujemy rakietę do nogi, tym mniejsza szansa, że obluzuje nam się podczas marszu. UWAGA: Jeśli to tylko możliwe zawsze staraj się dopasować swoją rakietę w ciepłych warunkach, najlepiej w domu lub w samochodzie. Jeśli odłożysz tą czynność na później, będzie zdecydowanie trudniej. Żeby dopasować rakietę musisz ściągnąć rękawiczki, na silnym mrozie palce natychmiast kostnieją ? co bardzo utrudnia dopasowanie. Dodatkowo skóra na mrozie staje się twarda i łatwo ją wtedy zranić, nawet o plastik. Pamiętajmy, że kilka minut na mrozie i silnym wietrze wystarczy by przemrozić ręce.

RÓŻNE USTAWIENIA RAKIET ŚNIEŻNYCH

Generalnie rakiety śnieżne wszystkich producentów mają podobną zasadę działania i mają podobne ustawienia. Część do której przytwierdzona jest stopa jest ruchoma względem całości rakiety dzięki zastosowaniu zawiasu w okolicach palców u stóp. Jednak za pomocą specjalnego zatrzasku możemy zablokować. Dodatkowo rakiety wyposażone są w specjalny obcas, który podwyższa piętę i obniża palce u stóp wysuwając w ten sposób ku dołowi tzw. zęby atakujące. Ustawienie odblokowane: kiedy zwalniamy zatrzask umożliwiając ruch stopy w kostce. tył rakiety zwisa wtedy luźno i w marszu przesuwa się po śniegu, podczas gdy przód rakiety jest podniesiony. zablokowane: kiedy blokujemy zatrzask, dzięki czemu rakieta jest na stałe zablokowana w pozycji równoległej do podeszwy buta. To ustawienie ma swoje zalety i wady. Wadą jest fakt , że przy tym ustawieniu tył rakiety podrzuca nieznaczną ilość śniegu na wysokość naszych pleców. Może to skutkować przemoczeniem tej części. Zaletą jest jednak bardzo stabilna pozycja stopy zwłaszcza przy schodzeniu w dół. na stópce. Stópka ustawiana bezpośrednio pod piętę działa jak wysoki obcas. Podwyższa nam na stałe tylnią część stopy i obniża przednią, To ustawienie znacznie ułatwia podchodzeni pod strome góry, sprawiając że nasza stopa jest wygięta tak, jak gdybyśmy wychodzili po schodach.

JAK MASZEROWAĆ NA RAKIETACH ŚNIEŻNYCH

Zasadniczo podczas naszych wędrówek przyjdzie nam się zmierzyć z co najmniej dwoma rodzajami terenu: teren płaski, teren pochylony (w górę lub w dół) Chodzenie po płaskim terenie nie jest trudne. Jeśli nasza planowana trasa przejścia jest w całości po płaskim terenie, możemy nawet zostawić w domu kijki do podpierania(choć my sugerujemy zabrać je z sobą, są zawsze dużym ułatwieniem). Musimy pamiętać aby odblokować zatrzask na rakiecie , gdy pokonujemy płaski teren. W ten sposób ruchoma względem podeszwy buta płaszczyzna rakiety będzie opadała swoją tylnią częścią i podnosiła przednią. Zapobiega to podrzucaniu w okolice naszych pleców śniegu przez tylną część rakiety, a także nie będziemy zahaczać o grudki śniegu, lód czy inne przeszkody przednią częścią rakiety. Dodatkowo, a może co najważniejsze poprawi nam się komfort wędrówki. Pokonywanie trasy pod górę. Możemy znacząco ułatwić sobie pokonywanie trasy prowadzącej pod górę poprzez podniesienie podpiętka (obcas) w który wyposażona jest rakieta śnieżna. Takie ustawienie sprawia że nasza stopa nie będzie nienaturalnie wykrzywiona podczas podchodzenia do góry. Przy takim ustawieniu mamy wrażenie że pokonujemy stromiznę po schodach. Dodatkowo w tej pozycja tzw. zęby atakujące są w bardziej agresywnej pozycji w stosunku do podłoża , co zapobiega ześlizgiwaniu się w dół. Musimy pamiętać w tej sytuacji, że nasz środek ciężkości przesunięty jest nieco wyżej, więc łatwiej stracić równowagę, dlatego sugerujemy koniecznie wędrować asekurując się kijkami. Pokonywanie trasy w dół. Pokonywanie tras prowadzących w dół nie jest łatwe. Zalecamy pokonywanie takich tras tzw. trawersem, czyli dużym zygzakiem. W ten sposób zmniejszamy do minimum stromiznę dzieląc ją na dłuższe, jednak mniej strome kawałki. gdy jednak nie da się zastosować trawersu dużym ułatwieniem może okazać się zablokowanie ruchomej części rakiety, co da nam większą stabilność i nie pozwoli aby zęby atakujące wbijając się w twardy śnieg przeszkadzały nam w utrzymywaniu równowagi

POKONYWANIE TRASY POD GÓRE

Zasadniczo podczas naszych wędrówek przyjdzie nam się zmierzyć z co najmniej dwoma rodzajami terenu: teren płaski, teren pochylony (w górę lub w dół) Chodzenie po płaskim terenie nie jest trudne. Jeśli nasza planowana trasa przejścia jest w całości po płaskim terenie, możemy nawet zostawić w domu kijki do podpierania(choć my sugerujemy zabrać je z sobą, są zawsze dużym ułatwieniem). Musimy pamiętać aby odblokować zatrzask na rakiecie , gdy pokonujemy płaski teren. W ten sposób ruchoma względem podeszwy buta płaszczyzna rakiety będzie opadała swoją tylnią częścią i podnosiła przednią. Zapobiega to podrzucaniu w okolice naszych pleców śniegu przez tylną część rakiety, a także nie będziemy zahaczać o grudki śniegu, lód czy inne przeszkody przednią częścią rakiety. Dodatkowo, a może co najważniejsze poprawi nam się komfort wędrówki. Pokonywanie trasy pod górę. Możemy znacząco ułatwić sobie pokonywanie trasy prowadzącej pod górę poprzez podniesienie podpiętka (obcas) w który wyposażona jest rakieta śnieżna. Takie ustawienie sprawia że nasza stopa nie będzie nienaturalnie wykrzywiona podczas podchodzenia do góry. Przy takim ustawieniu mamy wrażenie że pokonujemy stromiznę po schodach. Dodatkowo w tej pozycja tzw. zęby atakujące są w bardziej agresywnej pozycji w stosunku do podłoża , co zapobiega ześlizgiwaniu się w dół. Musimy pamiętać w tej sytuacji, że nasz środek ciężkości przesunięty jest nieco wyżej, więc łatwiej stracić równowagę, dlatego sugerujemy koniecznie wędrować asekurując się kijkami. Pokonywanie trasy w dół. Pokonywanie tras prowadzących w dół nie jest łatwe. Zalecamy pokonywanie takich tras tzw. trawersem, czyli dużym zygzakiem. W ten sposób zmniejszamy do minimum stromiznę dzieląc ją na dłuższe, jednak mniej strome kawałki. gdy jednak nie da się zastosować trawersu dużym ułatwieniem może okazać się zablokowanie ruchomej części rakiety, co da nam większą stabilność i nie pozwoli aby zęby atakujące wbijając się w twardy śnieg przeszkadzały nam w utrzymywaniu równowagi.

POKONYWANIE TRASY W DÓŁ

Marsz na rakietach: Zasadniczo podczas naszych wędrówek przyjdzie nam się zmierzyć z co najmniej dwoma rodzajami terenu: teren płaski, teren pochylony (w górę lub w dół) Chodzenie po płaskim terenie nie jest trudne. Jeśli nasza planowana trasa przejścia jest w całości po płaskim terenie, możemy nawet zostawić w domu kijki do podpierania(choć my sugerujemy zabrać je z sobą, są zawsze dużym ułatwieniem). Musimy pamiętać aby odblokować zatrzask na rakiecie , gdy pokonujemy płaski teren. W ten sposób ruchoma względem podeszwy buta płaszczyzna rakiety będzie opadała swoją tylnią częścią i podnosiła przednią. Zapobiega to podrzucaniu w okolice naszych pleców śniegu przez tylną część rakiety, a także nie będziemy zahaczać o grudki śniegu, lód czy inne przeszkody przednią częścią rakiety. Dodatkowo, a może co najważniejsze poprawi nam się komfort wędrówki. Pokonywanie trasy pod górę. Możemy znacząco ułatwić sobie pokonywanie trasy prowadzącej pod górę poprzez podniesienie podpiętka (obcas) w który wyposażona jest rakieta śnieżna. Takie ustawienie sprawia że nasza stopa nie będzie nienaturalnie wykrzywiona podczas podchodzenia do góry. Przy takim ustawieniu mamy wrażenie że pokonujemy stromiznę po schodach. Dodatkowo w tej pozycja tzw. zęby atakujące są w bardziej agresywnej pozycji w stosunku do podłoża , co zapobiega ześlizgiwaniu się w dół. Musimy pamiętać w tej sytuacji, że nasz środek ciężkości przesunięty jest nieco wyżej, więc łatwiej stracić równowagę, dlatego sugerujemy koniecznie wędrować asekurując się kijkami. Pokonywanie trasy w dół. Pokonywanie tras prowadzących w dół nie jest łatwe. Zalecamy pokonywanie takich tras tzw. trawersem, czyli dużym zygzakiem. W ten sposób zmniejszamy do minimum stromiznę dzieląc ją na dłuższe, jednak mniej strome kawałki. gdy jednak nie da się zastosować trawersu dużym ułatwieniem może okazać się zablokowanie ruchomej części rakiety, co da nam większą stabilność i nie pozwoli aby zęby atakujące wbijając się w twardy śnieg przeszkadzały nam w utrzymywaniu równowagi.

UPADEK W RAKIETACH ŚNIEŻNYCH

Upadki zdarzają się każdemu, czasami wydaje się że skakanie w piały puch to najlepsza część zabawy! Dobrze jeśli jest to kontrolowany skok w puch, jednak jeśli stracimy równowagę nie kontrolujemy upadku. Czasami jedyną reakcją jaką możemy zapewnić sobie bezpieczeństwo podczas upadku jest amortyzacja rękami. Ważne by nie pozbawić się tej możliwości! aby tego nie zrobić musimy pamiętać że nie powinniśmy zakładać pasków z kijków na dłonie, ponieważ w razie upadki będą nam przeszkadzać. Najlepiej mocno trzymać je , ale nie zakładać pasków, ponieważ w razie koniczności można je od siebie odrzucić i rękami ochronić resztę ciała np przed uderzeniem w kamień czy lód. Kiedy już upadniemy, zdarza się, że musimy się troszkę pogimnastykować żeby odzyskać pion. Zwłaszcza jeśli nasze rakiety ustawione są na „luźno”. Jeśli będziemy mieli trudności ze wstaniem a nie ma nikogo , kto bułgby podać pomocną dłoń musimy poradzić sobie sami. Najlepiej przybrać wtedy pozycję , gdzie nasze kolana i dłonie dotykają ziemi, a następnie klęknąć. Jak tylko to nam się uda , podciągamy jedną nogę , klękając jakby na jednym kolanie a następnie drugą. To skuteczna metoda, która niweluje utrudnienia z „latającą przy bucie” rakietę śnieżną. Pamiętajmy także, by jak najszybciej i bardzo dokładnie otrzepać się ze śniegu. Roztopiony na naszym ubraniu śnieg może doprowadzić do wychłodzenia.